15-lecie partnerstwa Milicz-Lohr a.Main

Pierwszy raz jadłam zupę rybną i muszę powiedzieć, że była całkiem spoko

Bajkowa parada

0

Zajecia w ferie #3

Tak naprawdę to dzisiaj był 4 dzień, ale wczorajszego nie opisywałam bo po prostu nie było co. Ani zdjęć nie miałam, ani nie wiedziałam jak go opisać. No to przechodząc do dzisiaj zacznijmy od początku.

Dzień rozpoczęliśmy od zajęć ceramicznych. Czyli robiliśmy naczynia z gliny. Zaczynałam 2 razy i ani razu nie wyszło tak jak chciałam. Mój "kubek" "wazon" czy jak to tam nazwać do odbioru będzie za tydzień jak go wypalą i nam oddadzą.

Później oglądaliśmy Minionki.

grafika google

Kolejny był decoupage. To moja druga praca wykonana tą techniką.W tamtym roku już robiłam wazon a dzisiaj magnes.

Naciśnij na zdjęcie a zostaniesz przekierowany do posta na moim starym blogu, gdzie opisywałam jak zrobić taki wazon

A tutaj moja dzisiejsza praca

a ten magnes z sową to dzieło siostry

2

Zajecia w ferie #2 - Miedzynarodowy dzien pizzy

Dzisiaj drugi dzień zajęć, który zaczęliśmy nie ukrywam, bardzo nudnym przedstawieniem, następnie pomaszerowaliśmy do hotelu by razem z kucharzami zrobic pizze. Była pyszna. Na końcu robiliśmy pracę  "abstrakcje" i nawet nie pokarzę wyniku końcowego. Taka masakra była. Nasza abstrakcja to : wzory na plastelinie na plastikowym talerzu.

A tu jeszcze moja kolorowanka antystresowa wydrukowana z internetu

Dyskoteka gra. I książka z matmy w kadrze

1

Zajecia w ferie #1

Pierwszy tydzień ferii spędziłam w domu. Na drugi zapisałam się na zajęcia. Dzisiaj odbyły się pierwsze z nich. Najpierw robiliśmy z masy solnej aniołki i serca. Niestety mój anioł połamał się w drodze do domu, a serce zniekształciło się przy przenoszeniu na tackę. Ale zrobiłam.

Następnie mieliśmy zajęcia wokalne. Robiliśmy różne ćwiczenie na głos. Miało być karaoke ale laptop odmówił posłuszeństwa :) Ja tam się cieszyłam bo nie lubię śpiewać, ale inni byli zawiedzeni.
Potem miały być warsztaty, które tak ładnie się nazywały "Coś z niczego", a robiliśmy na nich przytulanki. No i nie oszukujmy się, moje "arcydzieło" było tak piękne. No nie, nie było piękne. Ale i tak jestem z siebie dumna.

Jutro kolejny dzień i najprawdopodobniej kolejna relacja. 

0

Festyn Swiateczny

Wczoraj na rynku odbył się festyn świąteczny. Na milionach stoisk można było kupić ręcznie robione dekorację, biżuterię, a także słodkości świąteczne. Odbyły się także występy artystyczne. Zabawiały nas 2 kabarety. Pośrodku placu była jedna z lepszych atrakcji i to nie tylko dla dzieci. W powietrzu siedział człowiek i tylko jedną ręką trzymał się słupa. Każdy kto wrzucił mu pieniądze dostawał magicznie wyczarowaną kulkę. Po prostu chuchał na twoich oczach na dłoń i kulka się pojawiała. No jak on to robił ja się pytam :)

1

Milickie dni karpia i Dożynki wojewódzkie 2015

Od piątku do dzisiejszego wieczoru u mnie trwają Dni karpia, dodatkowo dzisiaj odbywają się także Dożynki wojewódzkie. Super zabawa i mnóstwo atrakcji.

1